Każda porażka boli. Co więcej – może blokować przed podejmowaniem kolejnych działań.
W tej dziedzinie nie mam magicznych rad. Do mówców motywacyjnych przekonujących, że wystarczy uwierzyć i można wszystko osiągnąć, podchodzę z dużą ostrożnością. Jednocześnie jestem głęboko przekonany, że kluczem do sukcesu jest działanie – ukierunkowane na właściwe cele, które mogą być ambitne, a zarazem powinny być realistyczne; wsparte przekonaniem, wiarą w sukces. Mogę Ci towarzyszyć w konstruktywnej analizie przyczyn niepowodzenia, refleksji i redefiniowaniu motywujących celów do dalszej aktywności.